Spójrz, rozumiem.
Trudno Ci zasnąć w ciemności. Ale to nie znaczy, że musisz spędzać połowę czasu snu, przewracając się z boku na bok i wpatrując się bezmyślnie w sufit.
Jako ktoś, kto nie potrafi zasnąć w ciemności, przez lata nauczyłem się kilku rzeczy o tym, jak światło wpływa na sen. W tym wpisie podzielę się z Tobą najlepszym kolorem światła do snu.
Zacznijmy od razu.
Jak niebieskie światło utrzymuje Cię w czuwaniu w nocy?
Każdy z nas ma naturalny, codzienny cykl snu i czuwania (zwany rytmem dobowym). Synchronizuje się on z naszym otoczeniem, dzięki czemu jesteśmy czujni w ciągu dnia, a senni w nocy.
Jednak sztuczne światło może poważnie zakłócić ten cykl. Mimo to, nie każde sztuczne światło jest takie samo.
Wbrew powszechnemu przekonaniu, światło czarne jest dalekie od optymalnego na czas snu. To samo dotyczy światła białego. Jednak to niebieskie światło — tak, to samo, które emitują Twój smartfon, komputer czy ekran telewizora — jest najbardziej szkodliwe dla snu.
Zaskoczony? Nie powinieneś być. Badania to potwierdzają.
Zgodnie z badaniem opublikowanym przez Uniwersytet w Hajfie, niebieskie światło z ekranów skraca czas snu o 16 minut. Naukowcy zauważyli, że ekspozycja na niebieskie światło spowalnia produkcję hormonu snu (czyli melatoniny).
Jeśli więc masz problemy z zasypianiem i zwykle otaczasz się sztucznym niebieskim światłem przed snem, przejdź na kolor światła sprzyjający zasypianiu.
Jaki to kolor?
Wierz lub nie, czerwone światło pomaga lepiej spać.
Czerwone światło jest idealne na wieczory, dzięki swojej niskiej temperaturze barwowej. Badania pokazują, że czerwone światło powoduje produkcję melatoniny na poziomie bardzo zbliżonym do całkowitej ciemności i nie zakłóca rytmu snu tak jak inne światła.
Krótko mówiąc — zainstaluj czerwone żarówki LED w swojej sypialni (w tym w lampkach do czytania), jeśli masz problemy z zasypianiem. Również ogranicz ekspozycję na sztuczne niebieskie światło przed snem.